Sposoby uczenia się

Może w ramach odpoczynku od komputerach pogadamy o... waszych sposobach uczenia się Smile

. Szczególnie ciekawe byłyby sposoby nauki języków (nieprogramistycznych oczywiście).

Na sprawdziany i klasówki się nie uczę, jestem "genialnym samoukiem" ;] - co najwyżej na jakiś konkurs. A nauka języka? Angielski lubię sobie podszkalać biorąc w łapę słownik i tłumacząc dowolny tekst po angielsku z internetu, ale tak naprawdę, najwięcej angielskiego nauczyło mnie samo programowanie...

A pomaga ci to tłumaczenie z netu?

No oczywiście - poszerza mój zasób słownictwa, rozumienie angielskiej frazeologii czy poszczególnych związków wyrazów, zdań i akapitów po angielskiemu.

Mnie ten egzamin czeka za dwa lata - młody jestem:) Słyszałem od kolegów, że dało się przeżyć. Cóż, ciekawe czy tego egzaminu dożyję Wink

Jedi Bartek - temat chyba pomyliłeś...

Ja lubię tłumaczyć piosenki. Ściągam tekst do niej (lub próbuję ze słuchu z radia) + słownik + 3 godziny wolnego czasu i piosenka przetłumaczona (tyle, że później następują poprawki). Poza tym polecam uczyć się na świeżym powietrzu. Wczoraj przeczytałem sobie do testu z historii, mózg się dotlenił, a mam nadzieję, że test dobrze poszedł (choć nie popadłem na temat, który się uczyłem Sad

).

Najlepszy sposób na wypracowania w szkole średniej:
Pisz wypracowanie dzień przed oddaniem lub w tym samym dniu w którym należy oddać o 5 rano (na brudno) a o 6 przepisywać na czysto o tak wczesnej porze człowiek ma bardzo czysty rozum. Dobry sposób aby trafić w "klucz". Ja nigdy z wypracowań w szkole średniej nie miałem poniżej 3.

Hehe, ja zacząłem od 2-. I to na razie jedyna ocena z wypracowania, jaką dostałem Smile

.